Małgorzata Kidawa-Błońska na Dniu Sołtysa w Gorzycach [ZDJĘCIA] – źródło: Nowiny.pl

0
655

W Gorzyckim Centrum Kultury odbyło się spotkanie w ramach Dnia Sołtysa oraz Dnia Kobiet, na które zaprosił poseł Krzysztof Gadowski. Gościem specjalnym była wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Odwiedziny Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i posła Krzysztofa Gadowskiego z okazji Dnia Sołtysa w gminie Gorzyce. fot. F. Kamczyk

Poseł Krzysztof Gadowski zaprosił do gminy Gorzyce wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską, aby uhonorować sołtysów za ich pracę i społeczną działalność. Co wicemarszałkini myśli o naszym regionie?

– Na Śląsku jest bardzo fajnie. Mam męża ze Śląska, mój syn kocha Śląsk i ja też, więc zawsze będę mówić, że Śląsk jest piękny, tajemniczy, bardzo ciekawy i są tutaj świetni ludzie – zapewnia Małgorzata Kidawa-Błońska. – Łączymy dzisiaj Dzień Kobiet z Dniem Sołtysa. Zarówno kobiety z KGW, jak i sołtysi pełnią znaczącą rolę. Oni to sól ziemi, jeśli myślimy o budowaniu społeczeństwa obywatelskiego, o działaniach oddolnych i o tym, co naprawdę zmienia się w naszych małych ojczyznach. Bez tych ludzi oraz ich zaangażowania, pasji, bo przecież robią to społecznie, nie byłoby rozwoju naszego kraju – podkreśla Kidawa-Błońska.

– Jesteśmy jeszcze w oktawie Dnia Kobiet i Dnia Sołtysa, więc to spotkanie akurat odbywa się w gminie Gorzyce. Tu mamy 12 sołectw i tyle samo rad sołeckigo oraz 12 kół gospodyń. Tu zawsze coś się dzieje i tu tętni życie. Tych ludzi trzeba docenić oraz podziękować im za tę codzienną, bezinteresowną działalność. Wielokrotnie ci ludzie sami dopłacają do tego, aby móc wspierać i rozwijać wiele zainteresowań mieszkańców – wyjaśnia poseł Krzysztof Gadowski, zaznaczając, że gdy zaprosił do odwiedzin w gminie Gorzyce wicemarszałek Sejmu, od razu się zgodziła.

W spotkaniu oprócz sołtysów i przedstawicielek KGW, uczestniczył także wójt Daniel Jakubczyk i jego zastępca Daniel Kurasz oraz radni powiatu, Marek Rybarz i Józef Sosnecki (również sołtys). Podczas spotkania uhonorowano sołtysów i panie upominkami od parlamentarzystów.