Takiego początku roku jakim jest rok 2020 jeszcze w gminie Gorzyce nie było. Trwa okres świąteczny, dzieciątko się narodziło, wszyscy powinniśmy się cieszyć, lecz nic z tego – Nowy rok 2020 niesie nam ogrom podwyżek – za prąd, alkohol, podatek od nieruchomości no i za śmieci.
I tu trochę się zatrzymamy albo cofniemy o parę miesięcy. Weźmy np sierpień i wrzesień 2019 roku, Gale „Gorzycka Perła”, „Złote Serca’, „Dożynki Gminne” i wiele innych imprez, gdzie by nie spojrzeć , gdzie by nie odwrócić głowy, pełno posłów, posłanek, senatorów, senatorek i wszyscy jak jeden mąż mówili- jak oni to kochają i lubią odwiedzać naszą gminę, że pomogą w tym i owym że zrobili lub zrobią wszystko by wspomóc nasza lokalność, zrobią wszystko by rozwiązać nasze problemy – naprawdę pięknie się słuchało w szczególności słowa sołtysa Kol. Fryderyk na dożynkach 2020 o rozwiązaniu sprawy PIROLIZY ( lecz czy na pewno?), cóż aż w sercu ściskało. Kampania wyborcza się skończyła, przyszła szara rzeczywistość, ani posła ani senatora z problemami rada i wójt się upora. No i stało się, przyszedł listopad, potem grudzień, rada gminy musiała podjąć decyzję, chyba tą z najtrudniejszą jak co roku o tej porze, ustalić lub raczej przyjąć stawkę, opłatę za wywóz odpadów, śmieci z gminy Gorzyce.
Jak już wszyscy wiemy stawka ta jest bardzo wysoka , najwyższa w powiecie 28,50 zł od mieszkańca. Przyczyn takiej ceny jest wiele, monopol na rynku- jedna firma startuje do przetargu, wysoka opłata środowiskowa, rosnące wynagrodzenia dla pracowników firm – bo chyba każdy z nas chce zarabiać dobrze nie tylko za biurkiem lecz nawet w firmie śmieciowej.
Pytanie czy radni, czy wójt zrobili wszystko by cena nie podskoczyła za wysoko?
Wydaje się ze zrobiono wszystko by cena nie przekroczyła 30 zł od osoby, bo jeśli by pozostawiono system odbioru taki jak w roku 2019 to ta cena zapewne była by ponad 30 zł. Zmiany te ważniejsze, które miały wpływ na tą cenę to: 5 worków BIO na posesję, jeden raz w miesiącu odbiór popiołu no i co najistotniejsze to 2 zł zniżki dla tych co w nowej deklaracji zgłoszą że kompostują bio-odpady.
Obecna ustawa o odbiorze odpadów ma wiele wad np. brak możliwości ulgi dla tych co ogrzewają domy gazem, olejem czy prądem, – no i tu w tym miejscu rada gminy mogła zrobić ukłon, dla tych co ogrzewają ECO nie poprzez obniżenie stawki za śmieci, bo tego ustawodawca zabrania ale np. przez obniżenie podatku od nieruchomości – tego nie zrobiono a szkoda.
Do momentu gdy w listopadzie rada głosowała nad stawka nie wpłynął do UG Gorzyce żaden sprzeciw, protest czy skarga w formie pisemnej więc rada stawkę przegłosowała, nie jednogłośnie ale przeszła. Nastał grudzień ostatnia sesja miała być tylko formalnością, lecz na ręce wójta i przewodniczącego wpłynęła petycja złożona przez mieszkańca Czyżowic podpisana przez ponad 800 mieszkańców gminy, że nie zgadzają się z ustaloną stawką za wywóz odpadów. Rada uznała petycje za bezzasadną i odrzuciła ją. Skutkiem czego była pikieta zorganizowana przez składającego petycje 3 stycznia 2020 roku pod UG Gorzyce. Na pikiecie pojawiło się około 75 osób bardzo niezadowolonych z podwyżki ceny. Gdy do mieszkańców zeszli wójt,radni, pracownicy emocje wśród zgromadzonych wzięły górę, padały różne epitety w kierunku wójta, radnych i pracowników gminy. Na nic były tłumaczenia wójta czy radnych, dlaczego jest tak a nie inaczej ( w oddali było słychać ZŁODZIEJE). Chyba sam organizator się pogubił i nie mógł uspokoić tych których zaprosił na tą pikietę.
Jedno z tej pikiety jest dobre że usłyszano to w szerszym gronie (powiat, województwo) ponieważ na miejscu były lokalne media :Nowiny.pl, TuWodzisław, NaszWodzisław, TVP Katowice, e-gorzyce.pl, które wszystko rejestrowały i fotografowały. Protest ten zapewne będzie miał odzwierciedlenie w przyszłości ponieważ radni być może bardziej będą się przykładać do tego co robią i nad czym głosują. Kolejną dobrą stroną pikiety jest to że echo poszło w eter. 12 stycznia 2020 r. TVP3 Katowice emitowało na całą Polskę program „Głos Regionów” transmitowany na żywo z pod budynku GCK Gorzyce.
Tu już program miał bardziej merytoryczny oddźwięk, głos zabrali wójtowie Gorzyc, Godowa, mieszkańcy, przedstawiciele mediów lokalnych, łączono się z Opolem, Białymstokiem, Warszawą. Jedno z tego można wywnioskować – obecna ustawa jest zła i z tym się chyba wszyscy zgadzają. Brak recyklingu, brak miejsc skupu: butelek, plastiku czy makulatury powoduje to, że ludzie produkują coraz więcej odpadów, brak w ustawie możliwości ulgi dla tych co ogrzewają domy ekologicznie i wiele innych aspektów, monopolistyczne układy firm śmieciowych powodują to wszystko, że cena jest taka nie inna a zapewne w następnym roku też urośnie. Czy obecny rząd z tym coś zrobi, coś zmieni, bo cierpią na tym wszyscy Polacy – zobaczymy.
I tu po raz kolej można ubolewać że nikt z obecnych posłów i senatorów z naszego regionu nie pojawił się i nie skorzystał z zaproszenia TVP a na to ludzie liczyli nie tylko ci zgromadzeni w Gorzycach, lecz w całej Polsce przed telewizorami.
Z pośród tłumu było słychać dlaczego brak naszej rodzimej posłanki z Gorzyczek ?- jak mówiono w kuluarach cyt: „zapadła się pod ziemię i nie odbiera telefonów” cóż zapewne pani poseł miała ważniejsze sprawy w sejmie niż te w gminie Gorzyce.
Dziwi też to, że głosu nie chcieli zabrać organizatorzy pikiety, dlaczego tego to nie wiemy – czyżby Ci co przyszli pod UG 3 stycznia zostali „zdradzeni” – nie wiem.
Jedno jest pewne, Gorzyce pozostaną ze stawką 28,50 zł jedną z najwyższych w woj. Śląskim i nic tego w tym roku nie zmieni. Jaki efekt przyniesie program „Głos Regionów” zobaczymy w późniejszym czasie, teraz piłeczka leży po stronie rządzących.
Może już w końcu przyszedł czas na „dobrą zmianę” albo zostaniemy przy słowach pana Prezydenta RP – 'jest drogo bo co raz lepiej zarabiamy”.
Czyli reasumując – Polaku płacz i płać.
Bogusław Jordan
P.S.
Artykuł został wysłany do naszego lokalnego miesięcznika, lecz nie ukaże na łamach wydania………
Szkoda, bez komentarza……….